Zdrowe nawyki higieny jamy ustnej
Problem z nieodpowiednią higieną jamy ustnej
Problem z nieodpowiednią higieną jamy ustnej, a nierzadko też jej całkowitym brakiem jest wszystkim bardzo dobrze znany, ale z uporem maniaka udajemy, że go nie zauważamy. Doprowadziliśmy do tego, że już 90% Polaków ma w tej chwili aktywną chorobą jamy ustnej. Oznacza to, że gdybyś wstał/a w tym momencie od komputera zbierając w jednym miejscu 10 najbliżej stojących Ciebie osób, tylko jedna z nich nie wymagałaby mniej lub bardziej pilnej wizyty w gabinecie stomatologicznym.
Przerażające Statystyki
A co jeśli dodamy, że 80% rodaków myje zęby krócej niż 50 sekundy a ponad 3/4 ma zapalenie dziąseł, próchnicę lub nadwrażliwość?
Na taki stan rzeczy wpływ ma wiele czynników, ale jednym z nich jest zgubna skłonność do bagatelizowania problemów w jamie ustnej. Krwawi z dziąseł? To co? Przecież zawsze mi krwawiło. Ciekawe, czy gdyby tak nam krwawiło z uszu albo nosa też próbowalibyśmy się do tego przyzwyczaić.
Ważność Jamy Ustnej
By dopełnić obraz tego dziecinnego podejścia, należy podkreślić, że to jama ustna jest najbardziej wyeksponowanym na kontakt z bakteriami miejscem organizmu. Nic więc dziwnego, że ma ona tak silny związek z jego ogólnym stanem. Ta korelacja działa z resztą w dwie strony. Wszelkie zaburzenia układu immunologicznego są od razu widoczne w ustach, można w ten sposób zdiagnozować białaczkę lub cukrzycę. Z drugiej strony zły stan jamy ustnej to słaba kondycja i podatność na choroby całego organizmu.
Źródłem wszystkich problemów jest płytka bakteryjna, czyli martwe, nieusunięte bakterie, na których żywią się kolejne, rozrastając się w liczne kolonie. Osłabiają one strukturę zęba, powodują cofanie się dziąseł, zmieniają pH w ustach (nieświeży oddech) i tylko czekają na najdrobniejszą rankę, by dostać się do krwiobiegu, powodując choroby nerek i układu krążenia.
Zalecenia i Błędy Podczas Higieny Jamy Ustnej
Tutaj też popełniamy wiele błędów, które w połączeniu prowadzą do poważnych konsekwencji. Do znudzenia można powtarzać co robić, żeby odpowiednio zadbać o jamę ustną, ale wystarczy wrócić do danych z pierwszego akapitu, żeby zauważyć, że takie podejście zdaje się zupełnie nie działać. Spróbujmy zatem w drugą stronę, przedstawiamy czego nie robić podczas higieny jamy ustnej:
Błędy w Higienie Jamy Ustnej
- Nie myć za krótko.
Zalecany czas szczotkowania to min. 2 minuty, czyli po minucie na górę i dół lub po 30 sekund na każdą ćwiartkę. Łatwo policzyć, ale mierzyć się nie chce, co nie? Na rynku są dostępne szczoteczki odmierzające czas, szczoteczki dla dzieci z interaktywną aplikacją a każdy telefon posiada stoper i minutnik. Możesz też znaleźć piosenkę (polecamy kilka różnych), która trwa 2 minuty lub więcej i odtwarzać ją podczas szczotkowania. Ta metoda stała się ostatnio bardzo modną poradą w internecie.
- Nie pomijać odpowiedniej techniki
Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto pamięta technikę szczotkowania, którą pani higienistka wbijała nam do głów w szkole i stosuje ją do dziś. Nieprawidłowa technika powoduje, że nie docieramy w wiele miejsc i nawet częste szczotkowanie nie zabezpieczy nas przed problemami z uzębieniem. Na szczęście mamy internet i takie sprawy, jak odpowiednie wymiatanie czy ułożenie szczoteczki na łuku żuchwy można szybko "wyklikać".
- Nie myć za szybko z dużym naciskiem
Szczotkowanie zębów to nie wyścigi, gdyby chodziło o prędkość, zamiast szczoteczek elektrycznych oferowalibyśmy nakładki na wiertarki. Szczotkując szybko, tracimy na dokładności i nie docieramy w wiele miejsc, które pominięte wystarczająco dużą ilość razy odwdzięczą się nam próchnicą lub pęknięciem zęba. Ponadto przykładając duży nacisk, uszkadzamy dziąsła i szkliwo, co tylko przyspiesza nieprzyjemną, kosztowną i w zasadzie łatwą do uniknięcia wizytę u stomatologa.
- Nie myć czymkolwiek
Zabawne, że podkreślamy swoją wyjątkowość na każdym kroku, ale szczoteczkę wybieramy "bo ładna", "bo inny kolor niż ma reszta domowników", a nie według własnych potrzeb wynikających z fizjologii. Zarówno szczoteczka, jak i pasta, powinny zostać dobrane pod kątem używanej przez nas techniki szczotkowania, wielkości zębów i ich rozstawienia, posiadanej próchnicy czy skłonności do zapalenia dziąseł. Najbezpieczniej jest poprosić o poradę swojego stomatologa na najbliższej wizycie. Nie zapominajmy też o niciach dentystycznych, tylko za ich pomocą wyczyścimy przestrzeń między zębami, która jest szczególnie podatna na odkładanie się płytki nazębnej.
- Od kiedy dbać o uzębienie?
Już będąc w ciąży, można dbać o zdrowe zęby dziecka, ponieważ od 6 tygodnia powstają zalążki zębowe i właściwa dieta pomaga im osiągnąć większą odporność na próchnicę w przyszłości. W skrócie: jak najwięcej różnorodnych warzyw, jak najmniej pszenicy i cukrów. Węglowodany wbudowują się w strukturę zęba mlecznego, powodując jego zwiększoną podatność na próchnicę. Podobny skutek ma niedobór żelaza i ewentualna anemia w trakcie ciąży. Zdrowie mamy to zdrowie dziecka, dlatego najdalej w 2 trymestrze należy udać się na wizytę stomatologiczną na konsultację i ewentualne leczenie. Im zdrowsze zęby mamy, tym lepsze samopoczucie obu organizmów, dlatego zaleca się wieczorem, przed snem nałożyć preparat z hydroapatytem wapnia, który uzupełni ubytki mineralne powstałe w wyniku mdłości. Obecne znieczulenia posiadają bardzo duże cząsteczki i są zupełnie bezpieczne dla płodu, ale też podczas karmienia, ponieważ nie przenikają do mleka.